Od kilku dobrych tygodni w prawie wszystkich sklepach i centrach handlowych trwają wielkie wyprzedaże, podczas których możemy kupić świetne ubrania w przystępnej cenie. Koszulki tylko za "dychę", sukienki za trzy "dychy" i jeszcze parę innych równie tanich rzeczy i nagle zdziwienie, gdy sprawdzamy stan konta, bo przecież wszystko było takie przecenione! Pewnie część z Was zna to uczucie. Niskie ceny potrafią sprawić, że powiększamy naszą szafę do rozmiaru XXL, no ale cóż - trzeba wykorzystywać okazje ;) Oto cześć moich nowych nabytków z tegorocznej, letniej wyprzedaży: (niektóre rzeczy jeszcze dostępne online, więc podaję linki) Springfield (Zalando) 32,45 zł klik Puma (Zalando) 50,40 zł klik Mohito 79,99 zł Sinsay 9,99 zł klik Sinsay 14,99 zł Stradivarius 59,99 zł klik A Wy co upolowaliście podczas tegorocznych wyprzedaży?
O gotowaniu, modzie, podróżowaniu i urodzie